1. sierpnia

Dzisiaj o 17 znowu pojawiły się łzy wzruszenia. Może i jestem tego Dnia patetyczna, ale Warszawa to moje ukochane, rodzinne miasto i wcale się tego nie wstydzę.

Ze wszystkich historycznych dat ten Dzień jest dla mnie najważniejszy. Cieszyło mnie dzisiaj to, że o godzinie W, w mojej oddalonej od Centrum dzielnicy, około 200, a może 300 osób przyszło na groby Powstańców, by tam wspólnie oddać cześć Bohaterom Warszawy.

Tych co przeżyli te straszne dni jest coraz mniej. Warto dlatego zapisać ich życiorysy, przelać na papier ich historie.

Dziś, 1 sierpnia, w 73. rocznicę Powstania Warszawskiego czytam, wydaną w tym roku, kolejną książkę Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek „Nasza Powstańcza Młodość. Rozmowy z bohaterami Polski Podziemnej” – historie harcerzy, żołnierzy Powstania Warszawskiego, dla których poświęcenie i honor, to nie były puste słowa, tylko konkretne decyzje. Język książki trochę surowy, szorstki, ale to zapis wspomnień bohaterów. Nie ważne są tu piękne figury językowe, ważne są fakty i uczucia. Czytam teraz te strony ze wzruszeniem, a wieczorem, pojadę na Wspólne Śpiewanie Pieśni Powstańczych.

Warszawo ma! #PAMIĘTAMY! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!

powstanie warszawskie

 

 

Dodaj komentarz