Mamy początek wiosny, a przeziębienia nie odpuszczają. Zdradzę Wam moją tajemnicę – ja od kilku lat w ogóle nie choruję. Grypy, anginy przewalają się jak huragany z lewa na prawo, i nazad, a ja nic. Jaki jest mój sekret? Dużo, dużo witamin – dużo chrzanu, jabłek, kaszy jaglanej. No i, jak już pewnie zdołaliście się domyślić – nie jem mięsa. Moment przejścia na wegetarianizm zaczęłam ostatnio wiązać z faktem pozostawania z daleka od choróbsk.
Każdy sposób na dostarczenie organizmowi witamin i minerałów jest dobry, a podobno najlepszy to zmiksowana zupa, albo smoothie, w takiej formie jedzenie jest najlepiej przyswajalne. No i właśnie dziś o smoothie po polsku – czyli koktajl warzywno-owocowy. W mojej propozycji wszystkie składniki rosną w Polsce, i suma sumarum taki koktajlik, będzie dla nas niedrogi. Nie ma w moim smoothie nic egzotycznego. Wszystko Made in Poland. Zachęcam do spróbowania co nasze, krajowe rolnictwo jest w stanie ofiarować. Jak ktoś ma ogród, lub ogródek, wiele ze składników może wyhodować sobie sam. 😉
Sekretnym składnikiem jest w mojej propozycji chrzan. Stary, dobry, polski, ostry chrzan. Najlepiej zetrzeć go samemu, albo kupić starty w dobrym sklepie – uwaga czytajcie etykiety, i sprawdzajcie co w środku. Mam taki sklepik, w samym sercu miasta, który oferuje chrzan przygotowywany przez rolnika. Taki, że głowę urywa i bez zbędnych dodatków – w tym cukru.
Mój koktajl ma również wersję wzbogaconą, czytaj: dla sportowców, z dodatkiem kaszy jaglanej.
Przepis na 700ml niedrogiego koktajlu
2 średnie jabłka, ze skórką, bez środków (albo z, jak kto lubi) rozdrobnione na kawałki
pół średniego ogórka zielonego (około 75g)
2 łyżki kopiaste ugotowanej kaszy jaglanej (około 50g) – jeżeli ktoś chce mniej gęsty można wziąć mniej, lub wogóle
3 łyżeczki chrzanu tartego
2 łyżeczki suszonej mięty, może być taka z herbatki miętowej, lub garść świeżej
1-2 łyżeczki octu jabłkowego (prawda, zdrowy jest i trzeba go pić, jak najbardziej można samemu przygotować taki ocet, tylko, że nastawiamy 3 tygodnie wcześniej)
2 szklanki wyciśniętego soku jabłkowego, lub po prostu wody
Wszystko to do blendera i miksujemy, aż nasze smoothie będzie miało pożądaną konsystencję. I pijemy na zdrowie. A! I jeszcze, jeżeli akurat kwitną jabłonie możemy nasz koktajl udekorować tymi jadalnymi kwiatami.
Ale ekstra ! A ja akurat walczę już drugi raz w niedługim odstępie czasu z paskudnym przeziębieniem i jestem ledwie żywa..a mięsa prawie wcale nie jem od dziecka. Ehhh muszę zacząć chyba pić Twój koktajl zdrowia 😉 Piękne fotki ! ściskam K.
PolubieniePolubienie
Dzięki Kochana, i zdrówka – chrzan nieźle wypala wszystkie chróbska 😉
PolubieniePolubienie
fantastyczny przepsi:-)
PolubieniePolubienie
Dziękuję 😊
PolubieniePolubienie
Swietny pomysl! Wszystko mi sie w nim podoba 🙂 I zdjecia, a jakze. Piekne!
Moc serdecznosci, Kochana!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję 😊
PolubieniePolubienie